Ilustracje

W trylogii “Kroniki Saltamontes” odnajdziesz magiczne grafiki współgrające ze słowami powieści, które rozbudzą Twoją wyobraźnię i zabiorą do świata barwnej przygody, wielkiej tajemnicy, przyjaźni, szczerej miłości i mocy własnych marzeń. W “Kronikach Saltamontes” żadna z ilustracji nie jest przypadkowa, a będąc wynikiem nietuzinkowej pomysłowości osób które je tworzyły, każda praca tworzy z powieścią niebanalny i nierozerwalny organizm.

Basia Rzeźnicka (panieńskie Gula), rocznik 90′, absolwentka szczecińskiej Akademii Sztuki. Artystka z wykształcenia i zamiłowania, matka i żona z szczęśliwego wyboru. W życiu ceni sobie spokój, którego na co dzień poszukuje.

Basia stworzyła okładkę do pierwszej oraz drugiej części trylogii, oraz grafiki do pierwszej części. Kolor sepii miał stwarzać nastrój nostalgii, a nieco nierówne litery na okładce – jakby ktoś pisał piórem. Zabieg z ilustracjami w kolorze sepii oraz niedoskonałymi literami miał stwarzać wrażenie, że książka jest bardzo stara. Współgra to także z treścią, ponieważ pierwsza część trylogii „Kroniki Saltamontes – Ucieczka z mroku” rozpoczyna historię głównych bohaterów, a akcja rozgrywa się na przełomie 1945 i 1946 roku.

Czarno – białe grafiki do drugiej części trylogii stworzyła mieszkająca na stałe we Włoszech a pochodząca z Krakowa Joanna Strutyńska. Joasia od razu „poczuła” klimat książki. Podczas tworzenia każdej ilustracji konsultowała jej wygląd z autorką. Kolor ilustracji  i okładki do II części trylogii był przemyślany jako oddający ducha czasów w których dzieje się historia – lat 50-tych XX wieku, w których królowała czarno biała fotografia oraz film.

Powieść „Kroniki Saltamontes – Tajemnicze bractwo” posiadała przed drukiem 23 grafiki oraz 2-e wyklejki. Decyzją autorki jedna z ilustracji nie została wykorzystana w książce, ponieważ wzbudzała bardzo skrajne emocje. Po wydrukowaniu książka posiada 22 ilustracje i 2-e wyklejki.

Akcja trzeciej części trylogii rozgrywa się w 2015 roku, czyli w czasach, gdzie w kinie i fotografii króluje kolor. Takie są również stworzone przez mieszkającą na stałe we Włoszech Joannę Strutyńską ilustracje do III części trylogii „Kroniki Saltamontes – Nowe życie”.

W książce oprócz dwóch wyklejek znajdują się 34 kolorowe ilustracje. Jedna z ilustracji występującej w książce znalazła się również na okładce, na której dodatkowo umieszczony został złoty konik polny – symbol Bractwa Saltamontes. Złotego konika przewijającego się przez całą trylogię zaprojektowała Basia Gula (obecnie Rzeźnicka), która tworzyła grafiki do I części.